A gdyby tak powiedzieć… niedzielne przemyślenia.
A gdyby tak, powiedzieć komuś, że niezależnie jaką decyzję podejmie to zawsze będziesz go wspierać? Że kibicujesz mu cały czas i wierzysz w niego. Żeby próbował wszystkiego na co ma ochotę, sprawdzał siebie, testował nowe rzeczy, przekraczał swoje granice, popełniał błędy, bo Ty i tak zawsze będziesz. Że w Twoim domu zawsze jest dla niego miejsce i nie musi się martwić, jeśli coś się wydarzy i nie będzie miał gdzie mieszkać.
A gdyby tak, ktoś powiedział to Tobie. Czy to by coś zmieniło? Żył byś bardziej? Bał się mniej? Próbował więcej?
A może miałeś takie wsparcie lub je masz? Jak Ci z tym jest?
A co mówisz swojemu dziecku, jeśli je masz? Czy ono czuje Twoje wsparcie? Tylko nie odpowiadaj tak jak Ci się wydaje, tylko tak jak jest.
Pamiętasz to uczucie, kiedy stałeś przed trudną decyzją? Nie wiedziałeś, co będzie dalej, czego wtedy potrzebowałeś? Wsparcia? Powiedzenia, że będzie dobrze? To mów to też innym w trudniejszych dla nich momentach, jeśli tego potrzebują.
Ile razy byłeś z tym wszystkim sam, pamiętasz to uczucie? A pamiętasz to, kiedy odważyłeś się powiedzieć jak Ci z tym jest drugiemu człowiekowi? Było Ci lepiiej?
Ty jesteś ważny, ale ważne jest też to jak odnosimy się do innych, jak czują się wśród nas. Czy chcą i są w stanie się przed nami otworzyć.
Miłego dnia i wszystkiego czego chcesz.
P.S. Jeśli chcesz poznać moją przyjaciółkę KLIKNIJ