Dlaczego nie noszę w portfelu kart lojalnościowych?

Właśnie dlaczego? Wydawać by się mogło, że stawiam na oszczędzanie, korzystanie z różnego rodzaju zniżek i zwrotów. Dlaczego więc, nie noszę kart lojalnościowych ze sklepów? 

Zacznijmy od początku. Kiedy otrzymałam pierwszą kartę klienta nie miałam problemu ze znalezieniem miejsca. Włożyłam w odpowiednią przegródkę. Stopniowo przybywało ich coraz więcej. Miejsce jeszcze było aż do pewnego momentu… Noszę ze sobą jeszcze dokumenty. Miejsce się skończyło, a nie chciałam nosić dodatkowego etui na karty. W pewnym momencie kart było dwa razy więcej niż miejsca. Zaczęłam nosić tylko te, których najczęściej używałam. Tak, tylko było kilka zakupów, których nie planowałam tego dnia i karty niestety nie miałam. Takie sytuacje powtarzały się coraz częściej. Nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić, jednocześnie nie tracąc bonusów od kart.

Wtedy ze świetną radą pojawiła się Justyna. Powiedziała mi o aplikacji STOCARD. Jest genialna aplikacja i Justyna. 🙂 To aplikacja, która przechowuje nasze karty. Skanujemy swoje karty, trwa to dosłownie kilka sekund lub wpisujemy ręcznie. Karty nie zajmują mi już w ogóle miejsca, mam je zawsze pod ręką, bo bez telefonu się nie ruszam.

Oprócz tego wyświetlają się nam oferty powiązane z naszymi kartami.

Możemy zobaczyć gdzie znajduje się najbliższy sklep w naszej okolicy.

A tak wygląda nasza karta, którą pokazujemy przy kasie w danym miejscu.

Teraz już wiesz dlaczego nie noszę w portfelu kart lojalnościowych?

Co sądzisz o takim przechowywaniu kart? A może już sam/a jej używasz? Chyba, że masz sprawdzoną jeszcze inną aplikację… Jeśli tak, to podziel się z innymi. 🙂

A tutaj inny artykuł o oszczędzaniu na zakupach. Może Ci się przydać. 🙂 http://katarzynapoczekajewicz.pl/2019/07/14/jak-oszczedzac-z-aplikacja-goodie/