Co raz bliżej przeprowadzka.

Przeprowadzka z 9 m2 nie jest czymś szczególnym. Chyba, że od około 16 roku życia nie mieszkało się już w domu rodzinnym, to może być wyzwaniem. 🙂 16 lat gromadzenia rzeczy materialnych. Te niematerialne dużo łatwiej jest spakować. 🙂

Aktualny plan działania przeprowadzki:

1. Dokończyć kosmetyki i produkty spożywcze z kończącymi się datami ważności w pierwszej kolejności.
2. Nie kupować nowych rzeczy np. ze względu na zapach jeśli jakaś rzecz jest już w domu.
3. Zużyć produkty, które mam podwójnie (5 fluidów to zdecydowanie za dużo).
4. Selekcja rzeczy, których już nie używam albo zapomniałam o ich istnieniu. Oddanie ich komuś innemu, np. grupa fb Śmieciarka; wyrzucenie lub sprzedanie.
5. Dwukrotne zastanowienie się przy zakupach, czy to jest rzecz, której naprawdę potrzebuję. Nie robienie zapasów!
6. Wyrzucenie zepsutych i zniszczonych rzeczy, jeśli nie da się ich naprawić.
7. Po odbiorze kluczy od mieszkania wywiezienie letnich rzeczy do komórki lokatorskiej w nowym miejscu.

Taki jest aktualny plan działania dotyczący przeprowadzki. Nawet jeśli wydaje nam się, że nie mamy zbyt wielu rzeczy, to i tak przy pakowaniu ich okazuje się, że odczuwamy każdy kilogram czy minutę poświęconą na to. Możemy mieć też dużo drobnych rzeczy, które przy rozpakowywaniu będą nas irytować, bo trudno znaleźć dla nich nowe miejsce.

Taka przeprowadzka po kilku czy kilkunastu latach, to naturalna selekcja naprawdę potrzebnych rzeczy. Widzę jak pozytywny wpływ ma minimalizm. Dużo łatwiej coś odszukać i korzystać tylko z tych niezbędnych. Będę dążyć do tego, aby nowe miejsce było minimalistyczne i funkcjonalne. Przede mną jednak jeszcze dużo pracy i efektywnego sprzątania.

A jakie Ty masz sprawdzone sposoby na pozbycie się rzeczy i uporządkowanie ich przed przeprowadzką? Od czego zaczynasz? Robisz wszystko na raz, czy kategoryzujesz pomieszczenia?

P.S. Inne lifehacki, czyli życiowe sposoby, które ułatwiają mi życie —> Lifehacki